Brytyjscy synoptycy mają dla nas znakomitą wiadomość. Jeszcze we wrześniu na Wyspy powrócą upały, a lato pożegna się z przytupem! Kiedy możemy liczyć na „Indian Summer”?
Końcówka sierpnia i początek września były zaskakująco udane pod względem pogody: słońce, brak opadów i ogólna, przyjemna aura w większości kraju. Ba, miejscami padły nawet temperaturowe rekordy dla tej części roku.
Najcieplej było w północno-zachodnich regionach Anglii, gdzie termometry wskazywały blisko 30 stopni. Ok. 26 stopni odnotowano w Walii, 2 stopnie mniej w Szkocji, a najzimniejsza była Irlandia Północna, gdzie na początku tygodnia mieliśmy 22 stopnie Celsjusza.
Niestety, im bliżej weekendu, tym pogoda stała się bardziej ponura. Powróciły opady deszczu, a miejscami było nawet niebezpiecznie! Od środy do czwartku obowiązują alerty Met Office, z których wynika, że w części UK mieszkańcy będą zmagać się z huraganowymi wiatrami i silnymi burzami z piorunami.
Warto jednak przemęczyć się przez kilka dni. W przyszłym tygodniu aura ma się uspokoić i będzie… typowa jak dla września, czyli szara, bura i ponura. Nagroda czeka na nas dopiero pod koniec miesiąca.
Na przełomie lata i jesieni nad Wyspy dotrze „indyjskie lato”. Termometry mają wskazywać wartości z końców sierpnia, a mieszkańcy większości terenu Wielkiej Brytanii na kilka dni zapomną, co to deszcz.
Wygrani będą zwłaszcza ci, którzy na za 2-3 tygodnie zaplanowali swoje urlopy. Aura będzie sprzyjała tzw. staycation, czyli zwiedzaniu lokalnej okolicy. Ba, powinno się udać nawet zorganizować piknik z rodziną i znajomymi.
To znakomita wiadomość, bowiem mijające lato było najbardziej ponurym od blisko 10 lat! Średnia liczba godzin słonecznych w lipcu i sierpniu była na bardzo niskim poziomie – najniższym od 2012 roku!
You must be logged in to post a comment Login