Serwis Which? po raz kolejny przygotował nowy ranking najtańszych marketów w UK. Zwycięzca jest jeden – trzeci miesiąc z rzędu!
Which? od wielu miesięcy przygotowuje tzw. rankingi koszykowe. Ich przedstawiciele wybierają się na zakupy w znanych sieciach sklepów na Wyspach.
W części z nich na zakupy składa się 49 produktów – to obecnie tzw. mniejszy koszyk. A w niektórych miejscach w koszyku ląduje ponad 150 produktów – to duży koszyk, w który oprócz spożywki, znajdziemy też artykuły chemiczne czy drogeryjne.
Gdzie warto robić zakupy w UK?
W czasach kryzysu każdy pens się liczy, warto więc robić zakupy w najtańszych sieciach. Tu nie ma zmiany od 3 miesięcy.
Liderem jest Aldi. Niemiecka sieć otwiera w każdym miesiącu kolejne punkty na Wyspach i nie ma się czemu dziwić – na brak klientów nie mogą narzekać.
Mały koszyk zakupów zrobionych w Aldi kosztuje obecnie 76 funtów i 25 pensy. Biorąc pod uwagę inflację w UK, to naprawdę opłacalny rachunek!
Tylko nieco drożej jest w Lidlu. Tu blisko 50 produktów kosztuje 77 funtów i 90 pensów. Warto jednak dodać, że pod uwagę nie były brane produkty z tzw. clearance czy waste box. Można więc zrobić zakupy jeszcze taniej, jeśli zdecydujecie się wybrać produkty blisko daty ważności czy z uszkodzonymi opakowaniami.
Mały koszyk zakupów zrobiony w marketach tzw. wielkiej czwórki to już znacznie droższy wydatek. Najtaniej jest w Asdzie (85,99 GBP), następne jest Sainsbury’s (88,05 GBP), Morrisons (96,54 GBP), Ocado (98,75 GBP) i bez zaskoczenia na ostatnim miejscu Waitrose (102,20 GBP).
Prosty rachunek pokazuje, że robiąc zakupy w Waitrose zamiast Aldim za te same produkty zapłacicie ponad 25 funtów więcej! Czy warto? Sami sobie odpowiedzcie.
I jeszcze słowo na temat dużego koszyka. Za 153 produkty najmniej zapłacicie w Asdzie – 337,50 GBP. Na drugim miejscu jest Sainsbury’s – droższe o ponad 23 funty. Potem Tesco, Morrisons, Ocado i Waitrose.