Jeśli planujecie wyjazd do Polski na tzw. majówkę w 2023 roku, to musicie zapoznać się z tą informacją. Rząd w UK może Wam pokrzyżować plany.
Wszystko ma związek z planowaną koronacją Karola III. Pałac Buckingham podał już informację, że uroczystość odbędzie się 6 maja 2023.
Będzie to sobota i ku zaskoczeniu wszystkich, osoby związane z dworem królewskim wykluczyły możliwość ogłoszenia dodatkowego bank holiday! To pierwsza taka sytuacja od setek lat.
Skąd taka decyzja? Kraj jest w kryzysie, koronacja i tak pochłonie pieniądze podatników, a dodatkowy dzień wolny spowodowałby kolejne straty.
Tymczasem politycy zastanawiają się, jak sprawić, aby mieszkańcy mogli jednak świętować razem z nowym królem. Mimo, że nie wyklucza się żadnego pomysłu, to jednak jeden jest zdecydowanym faworytem.
Mowa o przeniesieniu terminu obchodzenia Early May bank holiday. W 2023 roku planowany jest na 1 maja.
Rzecznik prasowy rządu poinformował, że rozważana jest opcja przeniesienia go właśnie na 6 maja. Mielibyśmy wtedy wolną sobotę, a straty dla firm byłby zminimalizowane – ba, mogłyby być nawet niższe, bowiem wolne wypadłoby w weekend, a nie w poniedziałek.
Taki pomysł popiera też opozycja. – Przełożenie majowego bank holiday na dzień koronacji to dobry pomysł. Powinniśmy umożliwić uczestniczenie w tej podniosłej chwili – mówi sir Keir Starmer.
Tymczasem taka wiadomość może się okazać kłopotliwa dla wielu Polaków w UK. Nasi rodacy często planują sobie wyjazdy do kraju właśnie na tzw. majówkę. O wolne w pracy trzeba poprosić wcześniej, zakup biletów z wyprzedzeniem też jest powszechny wśród Polaków.
Przeniesienie jednego bank holiday może więc spowodować spore straty finansowe dla naszych rodaków. Jeśli planujecie majówkowy wypad z UK, to lepiej wstrzymajcie się z podejmowaniem decyzji.