Na powierzchnię znowu wypłynął temat braku niektórych produktów w marketach w UK. Okazuje się, że tuż przed Świętami możemy zastać puste półki na dziale alkoholowym! Jak realne jest zagrożenie?
Bardzo realne! Alarm wszczęli sami przedstawiciele The Wine and Spirit Trade Association. Okazuje się, że są oni w posiadaniu bardzo niepokojących raportów.
Wynika z nich, że już w grudniu zostanie przerwany łańcuch dostaw w przypadku konkretnych win oraz innych napojów wysokoprocentowych. Mowa m.in. o whiskey i ginie. Jaki jest powód takiej sytuacji?
– Zwiększyły się czasy dostaw od zrzeszonych w naszych ramach dostawców. Dotychczas transport alkoholu każdego rodzaju zajmował 2-3 dni. Obecnie już kilkadziesiąt procent dostawców zadeklarowało, że potrzebują na to minimum 15 dni roboczych – mówią przedstawiciele WSTA.
– Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w przypadku małych firm, z którymi współpracujemy. Ze względu na niekorzystne warunki duża część z nich czasowo zawiesiła działalność. Szykują się więc święta bez alkoholu, a i ciężej będzie zakupić dobre wino czy whiskey na prezent – sugerują eksperci z branży.
Sytuację pogarsza fakt, że w tym roku koszty dystrybucji wzrosły już o 7 procent. To nie tylko sprawia, że wydłużają się czasy dostaw, ale i ceny wszystkich trunków. Jeśli macie zamiar podarować komuś alkohol na prezent, warto skorzystać z promocji. I nie czekać na ostatnią chwilę, bo tym razem widmo pustych półek jest bardzo, bardzo realne.
– Poziom przygotowania dostaw już od 1 stycznia 2021 budzi zastrzeżenia. Na chwilę obecną zagrożenie jest ogromne, a rząd nie zrobił w zasadzie nic, aby temu zapobiec. Może się więc okazać, że w tym roku będą mega promocje, markety będą nas kusiły ofertami, ale w środku znajdziemy asortyment o połowę albo i więcej mniejszy – mówi z kolei Shane Brennan, szef Cold Chain Federation.
You must be logged in to post a comment Login