Connect with us

Poradnik Polaków w UK

Prosty sposób, dzięki któremu zaoszczędzicie 133 funty na rachunkach za prąd i gaz!

Published

on

Jeśli chcecie zaoszczędzić ponad 130 funtów na rachunkach za prąd i gaz w czasie tegorocznej zimy, warto zastosować jeden prosty trik!

Jesteśmy już na dobre w czasie sezonu grzewczego, a rachunki w wielu domach dosłownie przerażają. W sieci co rusz pojawiają się zdjęcia smart meters, na których widać, jak mieszkańcy dziennie dobijają do 10 czy 15 funtów zużycia.

Minęły już czasy, kiedy miesięcznie zimą za prąd i gaz płaciliśmy mniej niż 50 funtów. Dlatego warto znać każdy z możliwych sposób na znalezienie oszczędności.

Zwłaszcza, że szykują się jeszcze trudniejsze czasy. Liz Truss wycofała się bowiem z pomysłu rządowego price capu na rachunki na okres 24 miesięcy.

Zamiast tego limit cenowy na średnim poziomie 2500 funtów rocznie będzie obowiązywał jedynie do kwietnia 2023. Co potem?

Pałeczkę przejmie Ofgem i ustali własny price cap. Z przewidywań kilku niezależnych agencji eksperckich wynika, że będzie to kwota nawet ponad 5000 GBP!

Tym bardziej zachęcamy do zapoznania się z pomysłem, który opublikował serwis Daily Miror. Na czym polega?

Na ponownym uszczelnieniu drzwi i okien. Mowa w szczególności o tych domach, które mają stare okna i drzwi, ale i w przypadku tych stosunkowo nowych warto zainteresować się tematem.

Uszczelki w oknach i drzwiach są narażone na działanie trudnych warunków atmosferycznych. Ponadto niszczą się, kiedy ich „używamy”, a dzieje się tak przecież przy każdorazowym otwarciu i zamknięciu drzwi czy okna.

Nie widać tego na pierwszy rzut oka, ale taka uszczelka szybko odkształca się. Traci wtedy swoje właściwości ochronne i przepuszcza powietrze z zewnątrz.

Jeśli kaloryfer znajduje się tuż pod oknem lub przy drzwiach wejściowych czy do patio, to mamy murowany efekt – nie dość, że do pomieszczeń dostaje się zimne powietrze, to jeszcze kaloryfer dłużej nagrzewa się, ponieważ jego czujniki wykrywają zimne powietrze z zewnątrz – i automatycznie przedłużają okres jego działania.

Na Amazonie rolka dobrej uszczelki kosztuje od 3 do 7 funtów. Na wymianę tych zniszczonych w domu powinno Wam wystarczyć ok. 20 funtów. A oszczędności?

Według ekspertów mogą wynieść nawet 133 funty w skali roku! W dzisiejszych czasach chyba warto spróbować.

Poradnik Polaków w UK

Zmiana czasu na letni 2023. Przypominamy, kiedy należy przesunąć zegarki!

Published

on

Do zmiany czasu na letni pozostało raptem kilka dni. Już teraz przypominamy, kiedy należy przesunąć wskazówki zegara i w którą stronę.

Mimo że ma to miejsce każdego roku, wielu z nas wciąż jest zaskoczonych tym, że zmieniamy godziny w zegarach w zależności od pory roku. Potocznie mowa tu o zmianie na czas letni oraz czas zimowy.

Dzięki zaawansowanej technice, jaką teraz dysponujemy na całym świecie, czas na smartfonie i laptopie przesuwa się automatycznie. Nie należy natomiast zapomnieć o innych urządzeniach elektrycznych takich jak piekarnik czy zegar w samochodzie, które trzeba nastawić własnoręcznie.

Obecnie w Wielkiej Brytanii używa się czasu uniwersalnego Greenwich (GMT). Oznacza to, że ​​następna zmiana czasu (która odbędzie się już niedługo!) spowoduje przesunięcie wskazówek o godzinę do przodu i tym samym przeniesie nas do Brytyjskiego Czasu Letniego (BST).

To kiedy ta zmiana?

Dokładna data to niedziela 26 marca 2023. Zegary przesuniemy z godziny 1 na 2 w nocy. Oznacza to, że zostaniemy pozbawieni jednej godziny snu…

Najdłuższy dzień w roku

Jest jednak i dobra wiadomość. Z dnia na dzień coraz dłużej będzie widno. Już teraz zachód słońca wypada kilkanaście minut po godzinie 18:00. A za trzy miesiące będziemy świadkami najdłuższego dnia w roku.

Kiedy znowu cofamy zegary?

Wybiegając już w dalszą przyszłość – a więc jesień roku 2023, zegary przestawimy ponownie. Tym razem odejmując jedną godzinę – zyskamy godzinę spania w łóżku. Zmiana nastąpi w niedzielę 29 października i od tego dnia Wielka Brytania będzie z powrotem mierzyć czas w systemie GMT.

Continue Reading

Poradnik Polaków w UK

Tu lepiej nie wynajmować domu lub pokoju w UK. Zapłacicie krocie!

Published

on

W czasach pandemii i kryzysu znacząco wzrosły koszty wynajmu zarówno domów, jak i samych pokoi. Gdzie teraz jest najdrożej?

Wynajem pokoi jeszcze do niedawna był w UK jedną z najbardziej opłacalnych form zarobku. Zwłaszcza, jeśli właściciel domu sam w nim nie mieszkał i zaadaptował wszystkie pokoje pod wynajem.

To już jednak przeszłość. Taka forma wynajmu była najpopularniejsza, kiedy do UK można było przylecieć bez problemu na tzw. sezonową pracę.

Z takiej opcji korzystali w ogromnej części Polacy, którzy wyjeżdżali do UK na 3-4 miesiące, aby podreperować swój budżet. Mamy jednak czasy po brexicie i na Wyspy nie da się już ot tak przylecieć do pracy w fabryce czy restauracji.

W związku z tym właściciele domów z pokojami na wynajem musieli podnieść koszty – aby jakoś zrekompensować sobie starty. Doszły do tego wyższe rachunki i efekt murowany – ceny najmu poszybowały w górę.

Serwis Spare Room z ogłoszeniami o wynajem pokoi przygotował raport dotyczący ponad 150 miejscowości w całej Wielkiej Brytanii. Przenalizowano w nim koszty najmu z 2019 roku oraz obecne.

W każdej z miejscowości podano zarówno wzrost w funtach, jak i procentowy w skali trzech lat. Wnioski?

W większości miejsc jest drożej, ale są regiony, które biją wszelkie rekordy! Największy wzrost zanotowano w miejscowości Truro, znanej jako nieoficjalna stolica Kornwalii. Obecnie za pokój trzeba tam zapłacić średnio 570 funtów miesięcznie. A przed pandemią była to kwota 437 funtów – zanotowano więc wzrost o ponad 30 procent.

Podobny procentowo wzrost odnotowano także w Belfaście. Za pokój w 2019 roku płaciliśmy tam średnio 350 funtów, a teraz jest to już kwota ponad 450 funtów. Na podium znalazło się też Weston-Super-Mare (wzrost z 437 funtów na ponad 560 funtów).   

Dalsze miejsca zajmują w kolejności Sunderland, Southall, Nottingham, Bury, Cardiff, Gosport oraz Bristol. W tych regionach wynajem jest obecnie najmniej opłacalny.

Mamy też drugi biegun rankingu sporządzonego przez Spare Room. Gdzie wynajem w UK jest najtańszy?

Dla przykładu jedno z ostatnich miejsc zajmuje Barnsley, Harlow czy St Albans. Tu koszt wynajmu w ciągu 3 lat wzrósł o mniej niż 30 funtów! Jeszcze lepsza sytuacja w Birmingham, gdzie odnotowano wzrost o symboliczne 3 funty.

I na koniec Londyn. Tu oczywiście nie można mówić o kwota – te są najwyższe w UK. Ale procentowo część stolicy wypada znakomicie. We zachodnio-centralnym Londynie najem spadł o blisko 40 funtów. A na wschodzie utrzymał się na takim samym poziomie, jak w 2019 roku. To jednak nadal oznacza miesięczne koszty ponad 1000 funtów.

Continue Reading

Polecane

Copyright © 2021-22 DomPolski.uk, powered by WordPress.