Media w UK informują o sprawie Marka C., który oszukał wielu rodaków mieszkających na Wyspach. Niektórzy jego spisek odkryli dopiero po paru miesiącach, gdy wpadli w poważne tarapaty!
51-latek od dłuższego czasu zamieszczał w sieci ogłoszenia o atrakcyjnych ofertach ubezpieczeniowych. Na Facebooku działał po pseudonimem „David Broker” i namierzał klientów, którzy na szybko potrzebowali ubezpieczyć swoje auto.
Marek C. miał ponadto wspólników, którzy w jego imieniu wyszukiwali potencjalnych klientów. Okazuje się jednak, że te osoby także nie wiedziały, że mają do czynienia z oszustem. Pracowali na zasadzie prowizji od klienta.
Sprawa wyszła na jaw w dwojaki sposób. Po pierwsze, wspomniani „wspólnicy” zaczęli dostawać od klientów informacje, że są problemy z wykupionymi polisami. Po drugie liczne skargi były składane do Action Fraud.
Ostatecznie mężczyzna został namierzony w Cambridge i trafił do aresztu. Dopiero wtedy wyszło na jaw, że to tzw. ghost broker, czyli osoba, która podaje się za agenta ubezpieczeniowego, a w rzeczywistości to oszust!
W nielegalny sposób pozyskał dane setek klientów, od których pobrał sporą ilość pieniędzy. W zamyśle miał im wykupić polisę ubezpieczeniową na samochód. W rzeczywistości środki trafiały na jego konto, a kontakt urywał się.
Nasz rodak trafił ostatecznie przed sąd, gdzie przyznał się do winy. Został skazany na dwa i pół roku odsiadki w więzieniu. Oszukani przez niego klienci będą mogli starać się o zwrot pieniędzy.
You must be logged in to post a comment Login