Karol III wstąpił na królewski tron, a już pojawiają się nowe informacje w sprawie jego zdrowia. Jak czuje się nowy Król?
Jego Wysokość Karol III – Wielka Brytania od kilku dni ma nowego Króla, do którego musimy się wszyscy przyzwyczaić. Nastroje wśród społeczeństwa… są mieszane.
Jedni nowego Króla chwalą, bo tak wypada w wielowiekowej tradycji. Inni nie szczędzą mu słów krytyki, wypominają liczne skandale i uważają, że nowy monarcha nie ma charyzmy, która zjednoczyłaby znowu cały kraj pod jego rządami.
Jedna kwestia nie pozostaje jednak subiektywna – jego zdrowie. Tu musimy polegać na opinii lekarzy i ekspertów.
I niestety już pojawiają się niepokojące informacje w tej kwestii. Co dolega nowego Królowi?
Od lat najbardziej niepokoją palce dłoni Karola. Wielokrotnie w mediach pojawiały się spekulacje na ten temat.
Nowy Król ma charakterystyczny, kiełbaskowaty kształt palców. Ponadto wielokrotnie widziano, jak dłonie członka rodziny królewskiej niespodziewanie sinieją.
Według lekarzy, jest to tzw. objaw Raynauda. Polega na problemach krążeniowych, które sprawiają, że dłonie sinieją i mogą puchnąć, kiedy są wystawione na działanie zimnego powietrza.
Czy to poważne schorzenie? To zależy. Występuje czasami w tzw. zespole Raynauda – wtedy mamy do czynienia z objawem wrodzonym, nie istnieje metoda leczenia, a jedyna profilaktyka polega na unikaniu zimna.
Możemy jednak również wyróżnić tzw. chorobę Raynauda. Wtedy wspomniane objawy są identyczne i równie niegroźne, jednak występują jako skutek innych chorób, które mogą być potencjalnie bardzo groźne.
Zdaje się jednak, że Karol ma dobre geny, więc jeśli nie stanie się nic niespodziewanego, to będzie nam długo rządził krajem. Jego mam zmarła w wieku 96 lat, ojciec miał 99 lat w momencie śmierci, a jego babcia dożyła 102 lat!