Tym razem synoptycy nie mogą się mylić – już od 17 listopada nad Wyspy dotrze arktyczny niż, a media w UK nazwały ten stan mini-epoką lodowcową. Będzie się działo!
Odliczajcie lepiej dni do końca tygodnia – to ostatnie momenty łagodnej pogody na Wyspach w tym roku. Zima za oknem przyjdzie zdecydowanie szybciej niż ta w kalendarzu.
Jak informuje Daily Mirror, już od środy 17 listopada będą widoczne pierwsze symptomy zmian w aurze. Najszybciej zauważą je oczywiście mieszkańcy Szkocji, gdzie w górskich miejscowościach spadnie śnieg.
Prawdziwa zima przyjdzie jednak już 23 listopada. Synoptycy nazwali ją mini-epoką lodowcową. Temperatury spadną do poziomu rzadko widywanego w całej Wielkiej Brytanii!
Termometry wskażą od -7 do -11 stopni Celsjusza. I to nie tylko w Szkocji, chociaż tam wszystko się zacznie. Dzień później zimno będzie już w centralnej Anglii, a do końca przyszłego tygodnia przymrozki przytrafią się nawet tak daleko na południu jak w Brighton!
Tam co prawda nie będzie aż -11 stopni, ale w ciągu dnia termometry nie przekroczą 0 stopni. Jak na tereny niedaleko Londynu to naprawdę zimno!
Podobnie będzie w przypadku śniegu. Cieszą się nim już mieszkańcy niektórych regionów w Szkocji, a od przyszłego tygodnia biały puch przykryje także inne tereny w UK. Przy minusowych temperaturach jest duża szansa, że utrzyma się przez kilka dni z rzędu.
Pamiętajcie przy tej okazji o wymianie opon na zimowe. Warunki na drogach mogą być bardzo trudne.
You must be logged in to post a comment Login