W kwietniu nowe ceny prądu i gazu w Wielkiej Brytanii! Wiemy już, o ile wzrosną stawki

W kwietniu ma nastąpić kolejne podwyższenie stawki tzw. price cap. To limit, do którego dostawcy prądu i gazu mogą „kasować” swoich klientów.

Obecny price cap został po raz ostatni podniesiony w październiku 2021 roku. Już wtedy zaproponowany przez Ofgem wzrost był duży i szeroko krytykowany na Wyspach. Nowa stawka ma być… horrendalna!

Trending

Ofgem podał nowy price cap na październik. Kolejna astronomiczna podwyżka cen energii!

Mowa o podwyższeniu kwoty o 620 funtów. Nowy price cap wyniósłby więc 1897 funtów – najwięcej w całej historii. Najbardziej stracą na tym klienci bez ustalonych odgórnie stawek.

Niestety, sytuacja na rynku jest tak trudna, że poszczególni dostawcy wstrzymali możliwość przenoszenia się do nich, a klienci pozostali na lodzie. Co robić w takiej sytuacji?

Trending

Boris Johnson upokorzony przez… premiera Morawieckiego! Padły słowa, których nikt się nie spodziewał

Szczegóły kryzysu przybliża nam właściciel firmy All Star Utilities

Ze względu na kryzys energetyczny, który zaczął się w październiku 2021 i który trwa nadal, ceny poszły do góry średnio o 30% (miejscami nawet więcej). Na ten moment upadło prawie 30 dostawców energii, a klienci firm, które upadły zostali lub będą przeniesieni do dostawców „Top 5” takich jak British Gas, Eon, EDF, Scottish Power. Są to najwięksi dostawcy w UK, których prawdopodobieństwo upadku jest bardzo małe.

Klienci byli i są przenoszeni automatycznie, aby zapobiec przerwom w dostarczeniu gazu i prądu. Z tego powodu zostały do nich wysłane tylko informacje o przeniesieniu, a nie zapytanie czy się na to zgadzają.  

Warunki i ceny po przeniesieniu są często dużo mniej korzystne niż te, które mieliśmy dotychczas u starego dostawcy, jednakże nie wiele można na ten moment zrobić.

Zmiana dostawcy nawet po automatycznym przeniesieniu jest bardzo ciężka, a nawet niemożliwa. Do mojej wiadomości wszystkie porównywarki cen na ten moment albo wcale nie pokazują porównań, albo wyświetlają komunikat, że przeniesienie jest obecnie niemożliwe.

Ponadto rząd rekomenduje pozostanie z obecnym dostawcą – tym, którego mieliśmy o ile nie upadł lub tym, do którego zostaliśmy przeniesieni.

Jeden z nielicznych dostawców na rynku oferujący przeniesienie to Utility Warehouse – firma uważana za 6-7 największa w UK, której kryzys energetyczny nie dotknął. Jednakże i tu zmieniły się procedury, bo o ile nie jesteśmy właścicielami domu/mieszkania lub nie wykupimy więcej niż jednej usługi, zostaniemy zmuszeni do zapłacenia depozytu w wysokości £100 za prąd i £100 za gaz. Depozyt jest oddawany po 12 miesiącach kontynuacyjnych opłat rachunków.

Jaka jest moja rekomendacja? Nie marnować czasu na kontakt z obecnym lub nowym dostawcą – i tak nic to nie da. Nowe realia są jakie są i musimy poczekać na rozwinięcie się sytuacji.

Tymczasem redakcja DomPolski.UK rekomenduje zapoznanie się z usługami firmy All Star Utilities. Jeśli szukacie porady w sprawie prądu, gazu, systemu alarmowego w domu, polisy ubezpieczeniowej i wiele więcej, to dobrze trafiliście. Szybka i sprawna obsługa w języku polskim to tylko początek. Przekonajcie się sami!